Obrońcy życia w Polsce, podobnie jak w innych częściach świata, aktywnie działają starając się pokazać prawdę na temat tego czym rzeczywiście jest aborcja, na czym ona polega, jak również o tym co mówią nauki biologiczne o początku życia dziecka w momencie poczęcia. Niestety ich akcje, jak i oni sami mierzyć muszą się niejednokrotnie nie tylko z agresją słowną, ale również fizycznymi atakami.
ZOBACZ TEŻ: Co Polacy myślą na temat aborcji i działań Pro-liferów? [REPORTAŻ]
Często do prowadzenia swoich kampanii fundacja Pro – Prawo do Życia wykorzystuje furgonetki, na których umieszczone są uświadamiające fotografie oraz hasła. Pojazdy te poruszają się po ulicach polskich miast i stają się celem ataków autorstwa lewicowych aktywistów. Tak też było, kiedy z nożem w ręku ataku dopuścił się lewicowy działacz znany jako „Margot”. Nie był to jednak odosobniony przypadek agresji wymierzonej w wolontariuszy prowadzących kampanię „Stop pedofilii” lub realizujących akcje przeciwko aborcji.
Tak też było w tym przypadku. Tym razem grupa zwolenników dostępu do aborcji usiadła na jezdni w rejonie Placu Konstytucji w Warszawie starając się zablokować bezpieczny i spokojny przejazd furgonetki pro-liferów. W reakcji na to zachowanie interweniowała policja, a sytuacja została zarejestrowana na poniższym filmie, którym podzielił się za pośrednictwem Twittera Dawid Styś.
Interwencja @Policja_KSP na Pl. Konstytucji. Grupa kilku osób zablokowała przejazd tzw. ciężarówki antyaborcyjnej. Z ulicy usunięto ich siłą. Ciężarówka odjechała po kilku minutach. pic.twitter.com/sleKebfhap
— Dawid Styś (@DawidStys) November 20, 2020
Źródło: PolsatNews.pl ; Twitter/@DawidStys