W sobotę w Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II miała miejsce ważna uroczystość. Tego dnia odbyły się 29 urodziny Radia Maryja. Toruńska uroczystość liczyła kilkaset osób. Jak wynika z danych, goście obecni na ceremonii nie przestrzegali zasad bezpieczeństwa związanych z Covid-19. Jedna z posłanek wystosowała odpowiednie pismo do prokuratury…
Niewątpliwie cała uroczystość wywołała w naszym kraju spore dyskusje i spekulacje. Wzięło w niej udział wielu znanych polityków, między innymi minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro czy Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak. Gościom zarzucono, że w trakcie ceremonii nie mieli założonych maseczek ochronnych i nie zachowali między sobą odpowiedniej odległości. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus wyraziła dezaprobatę i poinformowałą, że wysłała w tej sprawie odpowiednie pismo do prokuratury. „Nie może być tak, że pan Rydzyk, pan Błaszczak, pan Ziobro stoją ponad prawem. Nie może być tak, że w Polsce są równi i równiejsi. Nie może być tak, że łamane jest prawo przez ministra i pana prokuratora” – czytamy na serwisie rmf24.pl.
Wiele kontrowersji wywołały także słowa Ojca Tadeusza Rydzyka wypowiedziane podczas uroczystości. Dyrektor radia stwierdził: „To, że ksiądz zgrzeszył, no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Niech się pokaże”. Słowa duszpasterza zbulwersowały wiele osób, które zarzucają mu ukrywanie czynów pedofilskich w polskim Kościele. Sprawę skomentował Rzecznik biura Episkopatu ds. ochrony dzieci i młodzieży ksiądz Piotr Studnicki. Uważa on, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, a wiele osób, które zostały skrzywdzone przez duszpasterzy poprzez grzech wykorzystania seksualnego może poczuć się dotknięta.
Uważacie, że posłanka Lewicy słusznie wysłała zawiadomienie? Wiele osób zajmujących się tą sprawą nie widziało przecież żadnego problemu, kiedy na ulicach tłumnie gromadzili się protestujący, wykazując momentami brak przestrzegania obowiązujących obostrzeń.
Źródła:
rmf24.pl