Szczyt zakażeń wirusem Covid-19 coraz bliżej. Każdy z nas zapewne chciałby już powoli wracać znów do „normalności”. Naukowcy z międzynarodowej grupy MOCOS mają pozytywne prognozy. Według przeprowdzonych przez nich badań już po okresie Wielkanocy zacznie się powolny spadek zakażeń.
ZOBACZ TAKŻE: Kontrowersyjne bilbordy w miastach Polski. Katolicy są oburzeni. [FOTO]
Międzynarodowa grupa MOCOS składa się między innymi ze specjalistów z Politechniki Wrocławskiej, którzy już od roku zajmują się śledzeniem i prognozowaniem całościowego przebiegu epidemii. Przed nami okres przedświąteczny i to właśnie podczas jego trwania, naukowcy prognozują największą liczbę zakażeń Covid-19. Według statystyk nastąpi to w najbliższy piątek tj. 02.04. Niewykluczone, że liczba ta wyniesie grubo ponad 30 tys. przypadków koronawirusa. Spadek ma nastąpić tuż po świętach, a jego dynamika zależna będzie między innymi od stosowania się społeczeństwa do wprowadzonych restrykcji.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejne problemy polskiej reprezentacji. Koronawirus daje się we znaki
Badacze przygotowali 3 warianty przebiegu epidemii. We wszystkich z nich szacuje się, że najgorsze statystyki przypadną na Wielki Piątek. Dalej ma być już tylko lepiej. Prognozy zapowiadają się dla naszego kraju naprawdę dobrze, lecz należy pamiętać że to od nas w dużej mierze zależy czy spadek będzie powolny czy wręcz na odwrót. Jeśli nie będziemy stosować się do zalecanych restrykcji liczba zakażeń będzie się ślamazarnie zmniejszać i dopiero 17 maja spadnie o połowę. Wyniesie ona wtedy tyle ile na poczatku marca czyli około 15 tys. przypadków dziennie. Według opinii naukowców mamy wpływ, aby ta liczba w tym samym okresie czasu wyniosła 10 czy nawet 5 tys. przypadków. Takie statystyki występowały w naszym państwie w drugiej połowie lutego.
Źródła:
dziennikpolski24.pl
Foto.: gminakamienicapolska.pl