25.5 C
Warszawa
piątek, 3 maja, 2024

Miała psa bez kagańca. Przydusili ją do ziemi i zakuli w kajdanki!

Zobacz koniecznie

Brutalna interwencja straży miejskiej w Warszawie. Wszystko przez psa bez kagańca.

Strażnicy miejscy siłą wyciągnęli kobietę z autobusu, powalili na ziemię, przygnietli kolanami i zakuli w kajdanki. Całe zajście nagrała jedna z pasażerek autobusu. Teraz trwają czynności wyjaśniające, czy reakcja funkcjonariuszy była adekwatna do sytuacji. Zdaniem wielu – nie.

– Jeżeli okaże się, że przekroczyli swoje uprawnienia, to poniosą konsekwencje dyscyplinarne, a nawet karne — powiedziała portalowi Ofemini rzeczniczka stołecznego Ratusza.

Zdarzenie miało miejsce w Warszawie w niedzielę, 8 sierpnia, około godz. 21.30, w autobusie linii 150. Pani Katarzyna wracała do domu wraz z psem rasy Husky. Przed wejściem do pojazdu kierowca zwrócił uwagę, że pies powinien mieć kaganiec. Jednakże jak wynika z regulaminu, nie ma konieczności założenia psu kagańca a ponadto nie jest to także rasa ujęta na liście psów uznanych w Polsce za niebezpieczne.

– Jechałam z tym kierowcą już nie pierwszy raz. Tydzień temu również podróżowałam z psem komunikacją miejską i przewoziłam go z Sadowej aż do końca Łomianek. Wtedy mu nie przeszkadzało, że pies nie miał kagańca. Dlatego zdziwiło mnie, kiedy tego wieczoru odmówił przewiezienia go. Zaczęłam więc prosić o wyjaśnienia. Zażądałam, by pokazał mi, gdzie to jest napisane, że pies tej rasy musi być w kagańcu – powiedziała Onetowi pani Katarzyna.

Kierowca nie chciał prowadzić dyskusji i zadzwonił po straż miejską. Funkcjonariusze weszli do autobusu na następnym przystanku. Potwierdzili oni, że pies musi mieć kaganiec. Krótka przepychanka słowna zakończyła się w momencie nakazu opuszczenia autobusu przez strażników. W momencie odmowy zaczęła się szarpanina.

Strażnicy chwycili szczupłą kobietę za ręce, nogę i tułów, szarpnęli i wyciągnęli z autobusu. Następnie powalili na ziemię a jeden zniczy przygniótł ją jeszcze kolanami do podłoża. Później wykręcone jej ręce do tyłu i skuto kajdankami.

Czy pies rasy Husky powinien mieć założony kaganiec podróżując autobusem?

Jak wynika z”Przepisów porządkowych obowiązujących w lokalnym transporcie zbiorowym organizowanym przez m. st. Warszawa”. W par. 14  jest napisane, że „dopuszcza się przewożenie w pojazdach oraz wprowadzanie na teren stacji metra psów, pod warunkiem, że nie zachowują się agresywnie, nie są uciążliwe dla pasażerów oraz mają założony kaganiec i trzymane są na smyczy”.

Zatem obowiązek istnieje. Prawo stanowi jednak o konieczności umieszczenia regulaminu w widocznym miejscu. Niestety, w autobusie, którym podróżowała pani Katarzyna przytoczony paragraf nie jest obecny. Potwierdzają to wykonane zdjęcia.

Zobacz więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze