18.9 C
Warszawa
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Partner 19-letniej Basi musiał zdecydować! Prawda wyszła na jaw

Zobacz koniecznie

Tragiczna śmierć 19-letniej Basi z Katowic wstrząsnęła Polską! Na jaw wyszła decyzja jej partnera.

19-letnia Basia zginęła tragicznie pod kołami katowickiego autobusu miejskiego w sobotni poranek. Kobieta osierociła dwójkę dzieci. W sobotę 31 lipca Basia Sz. wraz ze swoim narzeczonym Łukaszem M. oczekiwała na autobus do Świętochłowic. Para wcześniej opuściła jedną z imprez. Nagle rozpoczęła się bójka.

Szarpanina szybko przeniosła się z chodnika na ulicę. W pewnym momencie 19-letnia Basia Sz. wyszła na ulicę i stanęła przed autobusem. Ten uderzył w kobietę a następnie przejechał kilkadziesiąt metrów, wlokąc jej ciało.

Po tragedii w sieci zorganizowano zbiórkę pieniędzy na rzecz osieroconych dzieci 19-latki. Zebrano już 28 tysięcy złotych. Narzeczony Basi, Łukasz odmówił jednak przyjęcia środków. Zbiórkę na razie wstrzymano. Nie są znane powody decyzji partnera tragicznie zmarłej.

Organizatorzy zbiórki przekazali, że tymczasowo zawieszają zbiórkę. Nie można dokonywać nowych wpłat. Zgromadzona kwota nie została także nigdzie wypłacona.

– Łukasz, ojciec dzieci, przekazał wiadomość, że nie będzie brał pieniędzy. Zawiesiliśmy to na miesiąc, mając nadzieję, że po pogrzebie trochę opadną emocje i będzie trochę chłodniej myślał – powiedziała „Super Expressowi” jedna z osób z otoczenia rodziny 19-letniej Basi.

Zarzut zabójstwa dla kierowcy autobusu

Policja błyskawicznie zatrzymała 31-letniego kierowcę autobusu miejskiego, który wjechał w grupę osób na ulicy. Mężczyzna wyjaśniał, że poczuł się zagrożony. Ponadto nie widział kobiety. Usłyszał on zarzut zabójstwa 19-latki oraz dwa zarzuty usiłowania zabójstwa.

Zobacz więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze