Sytuacja na londyńskim lotnisku Heathrow, zszokowała ogromną rzeszę osób. Za przyczyną zaniedbania pracowników straży granicznej powstała gigantyczna kolejka z tysiąca osób. Wiele z nich nie wytrzymało druzgoczących warunków. Nie obyło się bez omdleń…
Straż graniczna podlega ministerstwu spraw wewnętrznych, które nie zawahało się skrytykować, sytuacji jaka miała miejsce na lotnisku Heathrow. W piątkowy wieczór w tymże miejscu w kolejkach czekało tysiące osób, z powodu otwarcia wyłącznie dwóch stanowisk kontroli granicznej.
Według relacji jednego z pasażerów kolejka poruszała się do przodu w przybliżonym tempie półtora metra na 45 minut. Zmęczenie wyraźnie dawało się we znaki i w momencie omdlenia jednej z kobiet w ciąży kolejka ruszyła prężniej.
Pasażerowie nie kryją oburzenia także w związku z łamaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa. Jak zaznaczył sam rzecznik MSW: „Przez całą pandemię jasno mówiliśmy, że kolejki mogą być dłuższe, ponieważ zapewniamy, że wszyscy pasażerowie stosują się do procedur wprowadzonych w celu zapewnienia bezpieczeństwa Brytyjczykom. Jednak bardzo długi czas oczekiwania, który widzieliśmy na Heathrow ostatniej nocy, jest nie do zaakceptowania”
WATCH: Travelers at Britain's Heathrow Airport faced lines of over an hour after several days of chaotic scenes at the airport pic.twitter.com/h90dXvXaP1
— Reuters (@Reuters) September 4, 2021
Władze lotniska szybko ustosunkowały się do niehumanitarnych warunków przepraszając za całą sytuację. Jako powód utrudnień podali niewielką liczbę pracowników straży granicznej. Sam rzecznik lotniska zakomunikował: „Jest nam bardzo przykro, że pasażerowie stali w niedopuszczalnie długich kolejkach do urzędników imigracyjnych z powodu zbyt małej liczby funkcjonariuszy straży granicznej na służbie. Mamy dodatkowych pracowników na Heathrow, którzy pomagają w zarządzaniu kolejkami i rozdawaniu pomocy pasażerom, w tym wody, ale potrzebujemy, aby każde stanowisko imigracyjne było obsadzone w godzinach szczytu”
Okazuje się, że to nie pierwsza tego typu sytuacja na londyńskim lotnisku.
Źródła
rmf24.pl
Foto & Wideo: Reuters