Podlaska policja informuje, że dzisiejsza noc na granicy z Białorusią minęła spokojnie. Nie obyło się jednak bez incydentu.
„Na granicy noc minęła w miarę spokojnie. Jedynie w policyjny samochód poleciał kamień” – podaje na Twitterze podlaska Policja prezentując przy tym film, na którym widzimy namioty rozbite przez imigrantów oraz palące się jeszcze ogniska. Oznacza to, że przybysze z Bliskiego Wschodu tej nocy nie próbowali sforsować granicy.
Na granicy noc minęła w miarę spokojnie. Jedynie w policyjny samochód poleciał kamień.#naGranicy pic.twitter.com/mCqShhG0Ri
— podlaska Policja (@podlaskaPolicja) November 9, 2021
Natomiast w celu ustabilizowania sytuacji o godzinie 7 rano do odwołania zamknięto przejście w Kuźnicy. Z relacji Piotra Bułakowskiego z RMF FM wszyscy kierowcy zdążyli się odprawić, a od wczorajszego wieczora kierowcy byli kierowani na inne przejścia. Spowodowało to jednak wydłużenie się kolejek. W Bobrownikach czas oczekiwania wynosi obecnie ponad 20 godzin.
Źródło: Twitter / rmf24.pl
Fot.: twitter.com/Straz_Graniczna