24-latka wynajęła mieszkanie i zamontowała w nim ukryte kamery. Szybko okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Okazało się, że właściciel mieszkania regularnie wchodzi do niego pod jej nieobecność a to, co robił w sypialni było przerażające.
Stosunki najemcy i wynajmującego bywają mocno napięte, dlatego ważne jest, aby zwierać odpieranie umowy chroniące każdą ze stron i trzymać się jej postanowień. 24-latka mimo umowy znalazła się w sytuacji, której zupełnie do normalnych zaliczyć nie można. Sprawa trafiła na policję.
24-letnia Kanadyjka Tyisha Macleod już od samego początku nie miała zaufania do właściciela mieszkania, które wynajęła. Od razu po wprowadzeniu się kobieta zamontowała ukryte kamery. Nagrania ujawniły przerażające fakty. Fragmenty wideo kobieta zamieściła na TikToku. Pierwszy z materiałów został odtworzony aż 8,2 miliona razy. Widać nim właściciela mieszkania, który wszedł do niego pod nieobecność lokatorki.
Na nagraniu opublikowanym przez Tyishę Macleod widać, jak starszy mężczyzna wchodzi do jej sypialni i idzie prosto do łóżka. Tam podnosi poduszkę i zaczyn ją wąchać. Następnie odkrywa kołdrę i wybiera jak rażony piorunem, słysząc otwieranie drzwi wejściowych. Wówczas do mieszkania weszła przyjaciółka 24-latki, która miała nakarmić koty.
W tej sytuacji doszło do konfrontacji z właścicielem mieszkania. Twierdził on, że szukał kota aby go nakarmić, jednak była to dość słaba wymówka, wiedząc, że lokatorka poprosiła o taką przysługę przyjaciółkę.
Na innym nagraniu widać, jak właściciel wchodzi do mieszkania i dotyka biustonosza najemczyni. Kanadyjka napisała, że przekazała materiał filmowy policji, właściciel usłyszał już zarzuty a niedawno miała miejsce pierwsza rozprawa.
@tyishamacleod The damn creep, entered multiple times & apparently also likes the feeling of my bra 😩😰🤬🤮 #fypage #moreevidence #breakandenter #notstaged #pt3
@tyishamacleod Let’s just say, I’ll be moving and getting out of my lease! Like for part 2! #creepy #landlordsfromhell #pt1 #foryoupage #canada🇨🇦🇨🇦