Senat USA – choć politycznie podzielony – w tej sprawie okazał się jednomyślny. Politycy znad Potomaku nie mieli żadnych wątpliwości w sprawie uznania prezydenta Rosji za zbrodniarza wojennego.
Powodem decyzji Senatu USA są działania podległych Władimirowi Putinowi wojsk rosyjskich na Ukrainie.
Rezolucję potępiającą działalność prezydenta Rosji i nazywającą go wprost zbrodniarzem wojennym zaproponował Republikanin Lindsey Graham. Propozycję senatora z Karoliny Południowej poparły obie partie.
W ocenie Chucka Schumera, lidera Demokratów mających obecnie większość w Senacie, zjednoczone stanowisko obu partii zazwyczaj toczących ostry polityczny spór to wyraz poparcia dla pociągnięcia Władimira Putina do odpowiedzialności za okrutne czyny popełniane na Ukraińcach.
Źródło: wpolityce.pl