W sieci pojawiła się informacja o rozkazie wejścia na teren Ukrainy. Rozkaz miał wydać szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Rosyjskie media już wykorzystują dokument w swoim przekazie.
Dokument jest fake newsem. Informację zdementowała rzecznik prasowa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego płk Joanna Klejszmit. Sprawę poruszył serwis Fake Hunter, który poprosił o wyjaśnienie służbę prasową Sztabu Generalnego. Jak się okazało pismo spreparowano.
Jako dowód wydania rozkazu w sieci upubliczniono zdjęcie dokumentu datowanego na 27 kwietnia 2022. Generał Jarosław Mika miał rozkazać postawienie w stan pełnej gotowości bojowej trzech batalionów desantowych przy granicy z Ukrainą. Według fake newsa polskie oddziały miałby przejąć kontrole nad strategicznymi punktami w obwodach lwowskim i wołyńskim.
– Rozpowszechniana w mediach społecznościowych wiadomość, dotycząca rzekomego rozkazu wydanego 27 kwietnia br. przez szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego jest nieprawdziwa. Odbiorców wprowadza w błąd zarówno treść, jak i użyte zdjęcie publikowanego dokumentu. To celowe działania dezinformacyjne – przekazała serwisowi Fake Hunter płk Klejszmit.
Nie, to nie jest prawdziwy tekst rozkazu Sztabu Generalnego WP. W tle widać grafikę Ministerstwa Obrony #Ukraina, gen. Grodzki od początku kwietnia przestał pełnić służbę, a oryginalny rozkaz, z którego powstała przeróbka, dotyczył szczepień na #COVID19 pic.twitter.com/xKxNihlsTS
— Fakenews.pl (@fakenews_pl) May 4, 2022
Fake newsy od dawna służą celom politycznym jak i militarnym. Sztab Generalny od miesięcy prowadzi działania w zakresie zwiększania świadomości dotyczącej zagrożeń ze strony dezinformacji.